Chapter 9 - Got Bieber Fever ?

Notka pod rozdziałem

Blake's POV

Znajomy dźwięk wibracji wyrwał mnie z twardego snu. Dotarłam do stolika przy łóżka, aby dostać się do telefonu, chciałam wyciszyć dźwięk, który mnie obudził. Jasne światło mojego wyświetlacza oświeciło moją twarz. Miałam jedną wiadomość tekstową, od nikogo innego jak od Justina Biebera.

Od Justina:

Gdy to przeczytasz zadzwoń :)

No cóż, myślę, że należy do niego zadzwonić. Odebrał po dwóch sygnałach.
- Dzień dobry Blake ! Jak się czujesz ? - powiedział szybko i radośnie, zbyt radośnie jak dla mnie, przecież dopiero się obudziłam.
- Wszystko mnie boli, zmęczona, dobrze. Wszystko z wymienionych - odpowiedziałam chrapliwym głosem.
- Cóż, na nocnym stoliku są leki i butelka wody, więc może weźmiesz. Tam też powinny być na śniadanie winogrona - powiedziała. W mgnieniu oka zauważyłam wszystko co wymienił na stoliku.
- Dziękuję - mruknęłam przez ból, który czułam. Powoli złapałam za wszystko co znajdowało się na stoliku. Wzięłam laptopa, włączyłam go biorąc pigułki i popijając je wodą.
- Tak więc, chcesz dotrzymać mi dziś towarzystwa ? - Justin zapytał z nadzieją w głosie.
- Hm, pewnie. Nie mam nic innego do roboty - powiedziałam nieśmiało.
- Wejdź na skype'a - powiedział zanim odłożył słuchawkę, a rozmowa zakończyła się. Powiadomienie o rozmowie na skype pojawiło się parę sekund później. Przyjęłam je i czekałam, aż jego twarz wypełni cały mój ekran.
- Czy to Blake ? - spytał ktoś w tle, a zaraz po tym pojawił się Justin. Strzelił mi krótki uśmiech, a następnie kiwnął na potwierdzenie głową do osoby, która go o to zapytała. - Pozwól mi z nią porozmawiać ! - powiedziałam ten sam głos co wcześniej, a Justin obrócił komputer, więc mogłam zobaczyć Scootera skaczącego po kanapie, a za sekundkę usiadł blisko komputera.
- Hej Scooter - powiedziałam, a jego twarz wypełniła cały ekran.
- Teraz zanim się wściekniesz na Justina, to musisz wiedzieć, że to wszystko moja wina. To ja byłem tym, który powiedział Justin'owi, że ma dzisiaj przyjść, mimo że on praktycznie błagał mnie na kolanach, żeby z tobą zostać - powiedział śmiejąc się
- Hm, to naprawdę nie jest nic wielkiego
- Tak jest ! Powinienem być tam, aby dbać o ciebie - Justin zawołał, biorąc komputer i obracając go tak, że teraz jego twarz była w kadrze.
- To nie jest nic wielkiego - wtrąciłam
- Jest ! Moja mama nie jest w stanie ci pomóc, a przypuszczam, że ty nic nie możesz zrobić. Lekarz powiedział, że masz odpoczywać! - Justin powiedział z niepokojem.
- Ok, uspokój się Czuje się dobrze, patrz - odpowiedziałam poruszając szyją i ramionami. Pewnie, że bolało jak cholera.
- Obiecuje, że wymknę się stąd w porze obiadowej ! - Justin powiedział, nie przekonałam go tym, że nic mnie nie boli.
- Mogę się na to zgodzić - Scooter dodał, idąc z powrotem w stronę kanapy, gdzie siedział na samym początku. Justin uśmiechnął się do mnie za pośrednictwem kamery internetowej.
- Więc, mam coś, chce, abyś to usłyszała - Justin powiedział radośnie.
- Co ? - zapytałam z zaciekawieniem
- To jest piosenka, która właśnie napisałem. Miałem skończyć dzisiaj album świąteczny, ale miałem inspirację do napisania tej piosenki. Posłuchaj - powiedział przed obróceniem się w krześle obrotowym, aby odtworzyć podkład. Po naciśnięciu kilku przycisków, dźwięki gitary wypełnił moje uszy.

Sitting here, all alone

Watching the snow fall 

Looking back at the days

We threw them snow balls

I can't believe

I'm putting the tree up by myself

I need you

And nobody else

And I'm sorry

If I pushed you away

Cause I need you here

And I want for you to know

And I don't care, if I don't get anything

All I need is you here right now

And I'm sorry if I hurt you

But I know that all I want is you

This Christmas, this Christmas, this Christmas

All I want is you

This Christmas (I'm sorry)

This Christmas (if hurt you)

This Christmas (but I know that)

All I want is you this Christmas 

And I never wanna do this alone

Baby I just need you to be here 

Here throught the holidays

I just wanna know if you feel same way

Because I'm lonely baby

Want you to hold me baby

And I'm sorry

If I pushed you away

I just want you know I miss you

And I want you to stay

And I don't care, if I don't get anything

All I need is you here right now

And I'm sorry if I hurt you

But I know that all I want is you

This Christmas, this Christmas, this Christmas

All I want is you

This Christmas (I'm sorry)

This Christmas (if hurt you)

This Christmas (but I know that)

All I want is you this Christmas 

Wrapping gifts without you babe

I need December and there's no call 

I can't do this on my own

I've changed my ways

Keep running back and forth again

I'm here to stay

And I don't care, if I don't get anything

All I need is you here right now

And I'm sorry if I hurt you

But I know that all I want is you

This Christmas, this Christmas, this Christmas

All I want is you

This Christmas (I'm sorry)

This Christmas (if hurt you)

This Christmas (but I know that)

All I want is you this Christmas 

Muzyka powoli się kończyła, Justin wcisnął kilka guzików i z powrotem odwrócił się do ekranu komputera z pytającym wzrokiem

- Więc, co o tym myślisz ? - Justin zapytał z podniesionymi brwiami. Nie mówiłam nic przez chwilkę, po prostu patrzyłam na niego, myśląc o słowach tej piosenki. Ta piosenka była bardzo słodka i romantyczna. Śpiewał o tym, jak wszystko poszło nie tak w związku lub z kimś, ale jedyne czego chce to właśnie jej ? Jak dziewczyny mogą nie mdleć, słysząc takie coś ?

- Kiedy to napisałeś ? - jęknęłam

- Byłem w połowie pisania w nocy, a nagrałem to dziś rano. Chcę, aby to było na płycie - wyjaśnił emocjonująco.

- JB, jeśli chcesz stąd wyjść przed obiadem, musimy zacząć pracować - Scooter powiedział z kanapy, a Justin uśmiechnął się do mnie. 

- Do zobaczenia wkrótce ! Jeśli czegoś będziesz potrzebować to zadzwoń - powiedziała przed rozłączeniem się, a ekran stał się czarny. Wow. Tak po prostu już go nie było, a moje serce biło bardzo szybko. Tak jak by nie mogło się zatrzymać. Mój umysł wiedział, że to nie powinno się wydarzyć. Miałam go nie lubić. Nie miałam być w nim szaleńczo zakochana. Nie miałam żyć jak w bajce, bo bajki nie istnieją. Uczono mnie, że nie wolno się zakochiwać. Każdy, kogo kochałam zostawiał mnie. Niektórzy nie z wybory, a inni mieli taki wybór. Moja rodzina, Brian, Nate. Oni wszyscy mnie zostawili. Nie mam nikogo. Nauczyłam się to akceptować, musiałam to zaakceptować. Opiekował się mną, dlatego miałam uzasadnione uczucia wobec tego chłopaka. Budują mur wokół siebie. Bardzo wysokie ściany, tak aby nikt nie mógł się do mnie dostać i abym nie czuła się bezbronna. Ale z Justin'em się tak nie czułam, nie byłam samotna, ani odizolowana. Sprawił, że żyję i jestem szczęśliwa. Czuję się zdenerwowana, ale w najlepszy sposób w jaki to jest możliwe. Przy Justin'ie czuję wszystkie te rzeczy. On jest palantem, był zarozumiały, nieokrzesany i niegrzeczny. Ale gdyby jego uczucia nie były prawdziwe kontynuowałby to, gdyby nie to co wydarzyło się w ciągu ostatnich dwudziestu czterech godzin. 

Roztargniona otworzyłam nową stronę internetową i wpisałam Twitter. Scooter pewnie chce, abym coś napisała. Było pewnie wiadomości o tym, że byłam w szpitalu. Na szczęście nikt nie wiedział dlaczego naprawdę tam byłam. Po raz pierwszy większość wiadomości było wypełnionych miłością, niż nienawiścią. Pewnie, że było kilka wiadomości o tym, że jak dobrze, że jestem w szpitalu lub o tym, że jestem w ciąży. Ale więcej było ' Zdrowiej'. Otworzyłam nowe pole tweeta i zastanawiałam się co mogłabym napisać w nowej wiadomości.

@BlakeAuburn: dzięki za wszystkie słodkie wiadomości :) Czuję się coraz lepiej!

Moja timeline wypełniła się mnóstwem tweetów. Nie chcąc ich czytać zamknęłam laptopa i położyłam się na poduszkach. Zdałam sobie sprawę z tego, że będę się nudzić, dlatego szybko włączyłam laptopa. Znalazłam stronę internetową, gdzie miałam odcinki do The Vampire Diaries i zaczęłam oglądać. Po trzecim odcinku przeszła mi chęć na oglądanie gorących wampirów walczących o przepiękną dziewczynę. Usłyszałam coś na dole, jak by ktoś wbiegał po schodach. Justin pojawił się w moich drzwiach parę sekund później, patrzył na mnie speszony i zdyszany. 

- Cześć - powiedział, kiedy zobaczył mnie owiniętą kocem z laptopem na nogach.

- Cześć - powiedziałam i zatrzymałam odcinek.

- Jak się masz ? - spytał, zrobił kilka kroków i wszedł do mojego pokoju.

- Dobrze. Jak się masz ? - odpowiedziałam nieco niezgrabnie.

- Dobrze - powiedział z małym uśmieszkiem. - Jesteś głodna ? Mogę zrobić obiad. - dodał

- Hm, tak. Mogłabym coś zjeść - odpowiedziałam. Uśmiechnął się i odwrócił się plecami do mnie. Szedł w stronę drzwi, gdy nagle naszło mnie coś, aby go zatrzymać w połowie drogi - Justin, czekaj ! - odwrócił się z pytającym wyrazem twarzy.

- Tak ? - powiedział marszcząc brwi.

- Ta piosenka, którą zagrałem dla mnie dziś rano, była naprawdę piękna - powiedziałam patrząc w jego oczy. Jego twarz rozjaśniała, a ona pokazał jeden z jego zachwycająco pięknych uśmiechów.

- Dzięki ! Cieszę się, że ci się podobało - powiedział

- Ta dla kogo to napisałeś jest szczęśliwą dziewczyną - szepnęłam, patrząc w dół, na moje ręce. Cicho zachichotał, a ja spojrzałam na jego twarz, czekając na odpowiedź. 

- Napisałem to dla Ciebie - powiedział przed odwróceniem się ode mnie i zniknięciu z zasięgu mojego wzrok. Moje policzki natychmiast zaczerwieniły się, a uśmiech miałam od ucha do ucha. 

-------

Chciałabym, aby Justin napisał dla mnie piosenkę,

chyba każda z nas by chciała ; ) 

Tłumaczenie tej piosenki (wystarczy kliknąć)

Miło by było, gdyby każdy kto przeczyta ten rozdział skomentował go, może być to nawet kropka. 

Bardzo mi na tym zależy, chciałabym zobaczyć ile osób naprawdę czyta to ff.

Rozdział sprawdzę później.